Tak się nie zaczynają dobre historie.
Najpierw opowieść dziecka, dziecięce spojrzenie i dziecięce niezrozumienie. Przeprowadzki, koszmary i ojciec. Król i królewicz przemierzają świat.
Potem opowieść młodzieńca, inne spojrzenie, ale niezrozumienie to samo. Nie ma już króla i królewicza, baśń się skończyła.
Smutna opowieść, dotkliwa. Urzekająca na brudno.
27 czerwca 2014
Zdjęcie okładki pochodzi ze strony wydawnictwa Czarne.