Pamiętniki Tatusia Muminka, 14 sierpnia 2013
Wreszcie Muminki znam nie tylko z bajek. Już wiem, że jest się czego bać i że jest czego się doszukiwać (jesteśmy w sam raz przerysowani, bardzo to wszystko ładne). Trochę to jak śmianie się z nas, a trochę jak śmianie się do nas.
I tak myślę, że to kolejne książki, którymi nakarmię swoje dzieci - i to mimo że Muminek mówi swojej mamie, że wróci, jak wróci i że Mamusia Muminka twierdzi, że palenie nie szkodzi, a wszystko, co przyjemne, jest dobre dla żołądka.
Lubię Tove Jansson.
Bo to prawda, wszystko, co przyjemne, jest dobre dla żołądka, zwłaszcza czekolada! ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że polubiłaś Tove. Jeśli "Rękopis..." (czy też może sama kompozycja szkatułkowa - wiesz, nie znam chyba żadnej kiepskiej książki o takiej budowie, coś w tym musi być) również ci się spodoba, może się okazać, że mamy całkiem podobny gust.
Uwielbiam Muminki. :D
OdpowiedzUsuńA teraz mam ochotę poczytać coś o ich autorce.